piątek, 9 maja 2014

Majówkowo i bransoletkowo...

Majówkowe lenistwo troszkę się u mnie przeciągnęło, zrobiłam sobie też oddech od szydełkowania... :)No może nie do końca, bo wydziergałam kilka bransoletek w tym komplet dla mnie i mojej Evci:)


Teraz jesteśmy bransoletkowe psiapsiółki:)



Jak już zaczęłam tak nie mogłam się oderwać i powstały kolejne trzy:


A nowe sztuki w drodze...:) Ostrzegam robienie tych bransoletek wciąga!:) Gdyby ktoś chciał spróbować to polecam mój kursik, może się przyda:) Kursik tu


Pozdrawiam ciepło i miłego weekendu:)